Klasa 6a wybrała się na dwudniową wycieczkę do Centrum Edukacyjno Ekologicznego w Myśliborzu w celu "przeprowadzenia" badań środowiskowych, zapoznania się z metodami odkrywania tajemnic przyrody przez badania w laboratorium chemii środowiska, laboratorium ekologii i meteorologii oraz przegląd fauny i flory Wąwozu Myśliborskiego. Przez dwa dni spędzili około 7 godzin w laboratoriach i muzeum przyrodniczym jako badacze, pod okiem pracowników naukowych i zapracowali na wypoczynek i zabawy po tej pracy. Niektórzy tak się rozochocili, że nie znali granic i chcieli się bawić całą noc. To jedyny moment wycieczki kiedy chwilami nie było miło)):. Poza tym wszyscy byli zadowoleni i można ocenić wyjazd jako bardzo udany pod względem zarówno edukacyjnym jak i rekreacyjnym.
W ostatni dzień, prócz zajęć stacjonarnych w laboratorium, udało się dzięki ładnej pogodzie zrealizować plan zajęć w terenie - zwiedziliśmy Wąwóz Myśliborski w poszukiwaniu ciekawostek przyrodniczych, a każdy uczestnik wycieczki zabrał ze sobą własnoręcznie wykonane mydełko w pięknych różnorodnych kolorach, przygotowane wcześniej w laboratorium. Mieliśmy też jak wspomniałem, piękną jesienną pogodę, więc były również zabawy sportowe: piłka nożna, tenis, nawet śpiew z gitarą i zabawy w pokojach - wszystko co trzeba, żeby napisać na koniec to, co słyszałem od dzieci: "BYŁO MEGA, SZKODA, ŻE MUSIMY WRACAĆ".
Pierwszy raz był z nami Pan Wojciech Bochnia, którego dzieci bardzo polubiły. Chcę wspomnieć, że była to wycieczka międzyszkolna, organizowaliśmy ją z Panią Grażyną Kotułą, która była z nami ze swoją klasą z Ciechowa. Ten "eksperyment" również okazał się bardzo udany, ponieważ zarówno wychowawcy jak i dzieci świetnie współpracowali i uzupełniali się wzajemnie:) Jednym słowem było MEGA:)) ale dłuższy wypoczynek po wycieczce dla opiekunów był BEZWZGLĘDNIE KONIECZNY:))
Dariusz Kotuła